Dzwonienie na pogotowie wielu osobom kojarzy się z potrzebą uzyskania pomocy w nagłej sytuacji. Choć…
Transkrypcje – coraz bardziej potrzebna usługa
Praca transkrybenta nie jest czymś nowym, choć w świecie internetu zyskała na pewno nowy wymiar. Transkrypcje stają się niezbędne w wielu sytuacjach. Są przydatne blogerom, twórcom podcastów, coachom, wykładowcom, studentom, ale też prawnikom, dziennikarzom czy pisarzom. Lista potencjalnych klientów jest długa, przez co tego rodzaju usługi stają się dość popularne. Z drugiej strony rośnie też liczba osób chcących wykonywać ten zawód. Warto przyjrzeć się transkrypcjom nieco bliżej z obu stron.
Czym dokładniej są transkrypcje?
To nic innego jak przepisywanie nagrań, rozmów, wykładów czy notatek, tworząc z nich elektroniczne pliki tekstowe. Co najczęściej wymaga przepisania? Właściwie nie istnieją żadne ograniczenia, ale najczęściej są to nagrania wywiadów i notatek dla dziennikarzy, mogą to być też wywiady z paneli ekspertów i naukowców, ale też zapisy zebrań przedsiębiorców. Poza tym nierzadko spisania wymagają nagrania posiedzeń sądów przydatne prawnikom. Z usług transkrypcji korzystają też szkoleniowcy, trenerzy i coach, a także osoby prowadzące różnego rodzaju eventy czy konferencje. Nierzadko są to także firmy badawcze, a także wiele innych. Zdarzają się też nagrania przepisywane na użytek prywatny. Klient przesyła transkrybentów nagranie, które ten ma przepisać ze słuchu i przedstawić w formie tekstu. Koszt takiej usługi jest uzależniony od wielu czynników. Najczęściej jednak rozliczenie dotyczy minuty nagrania i zwykle jest to kwota kilku złotych za minutę. Niektóre firmy rozliczają się także na podstawie liczby przepisanych znaków.
Kto najczęściej korzysta z usług transkrypcji?
Tu także nie obowiązują żadne ograniczenia. Każdy, kto potrzebuje, żeby słowo mówione zostało przedstawione w formie pisemnej może korzystać z takich usług. Najczęściej sięgają po nie studenci i doktoranci chcący przepisać nagrania z wykładów, ale też z wywiadów przeprowadzanych podczas badań do prac doktorskich. Transkrypcje bywają też niezbędne prawnikom przygotowującym się do rozpraw sądowych. Wówczas może to być zapis innych rozpraw, ale też nagrania służącego jako dowód w sprawie. Nierzadko z tej usługi korzystają też organizatorzy konferencji, ale też autorzy webinarów czy podcastów, a także coachem, mówcy, pisarze. Ważne, by dostarczyć nagranie jak najlepszej jakości. To znacznie ułatwia i przyspiesza pracę. Niektórzy transkrybenci pobierają dodatkową opłatę za wykonanie zapisu nagrania kiepskiej jakości, ponieważ wymaga to od nich poświęcenia większej ilości czasu. Nie zawsze zadanie dotyczy przepisania nagrania. Czasami konieczne jest stworzenie elektronicznej formy jakichś starych dokumentów. Wówczas także zadaniem tym zajmuje się profesjonalny transkrybent. Co ciekawe, wiele firm oferuje dwie możliwości, jeśli chodzi o efekt końcowy, jaki klient otrzymuje na swoje ręce. Jedną z nich jest zapis dosłowny, przedstawiony tak, jak to wygląda w mowie, a więc bez redakcji. Często taki tekst wygląda nienaturalnie, ponieważ język pisany nieco różni się od języka mówionego. Nie każdemu to przeszkadza i nie zawsze zachodzi potrzeba zredagowania tekstu. Jeśli jednak taka się pojawia, wówczas transkrybent wchodzi także w rolę redaktora i przygotowuje przepisany tekst w taki sposób, by nadawał się np. do publikacji.
Jak wygląda praca transkrybenta?
Najczęściej taka osoba potrzebuje do pracy komputera i dobrej jakości słuchawek oraz specjalnego programu. Pozwoli on na szybsze zapisywanie nagrania, ale też manipulowanie nim tak, by dostosować je do swojego trybu pracy. Tym sposobem można na przykład przyspieszyć nagranie lub je spowolnić. Co sekundę lub dwie program zatrzymuje nagranie, by transkrybent mógł płynnie przepisać to, co właśnie usłyszał. Czy do tej pracy potrzebne są jakieś szczególne predyspozycje? Przede wszystkim transkrypcje wymagają umiejętności szybkiego i w miarę możliwości bezwzrokowego pisania na klawiaturze. Poza tym, jak każda praca z klientem, wymaga rzetelności i terminowości. Brak takich elementarnych zasad szybko skutkuje odejściem klienta do konkurencji. Nierzadko w pracy tego typu potrzebna jest wiedza z różnych dziedzin życia i nauki. Przepisując nagrania ze szkoleń, wykładów czy konferencji naukowych, niekiedy trzeba potrafić odczytać z kontekstu, jakie właśnie słowo padło – co bywa szczególnie częste przy nagraniach tego typu. Poza tym niezbędne cechy to doskonała organizacja pracy własnej. To jeden z tych sposobów zarabiania, który nie zawsze wymaga przebywania określonej liczby godzin w biurze. Wielu transkrybentów pracuje z domu, a to oznacza konieczność zaplanowania dnia we własnym zakresie tak, by zdążyć z terminami, ale też móc odpowiadać na zapytania klientów. Pod tym względem praca transkrybenta nie różni się wiele od jakiejkolwiek innej pracy w home office. Transkrybent najczęściej musi też posiadać zdolności redaktorskie lub chociaż ogólną wiedzę gramatyczną i stylistyczną, by móc uporządkować tekst, jeśli klient będzie miał taką prośbę. Dobra wiadomość jest taka, że za takie transkrypcje pobiera się większą opłatę.